Ningen Shikkaku/No Longer Human

niedziela, 31 lipca 2011
"No Longer Human" opowiada historię młodego człowieka, który od dziecka czuł się całkowicie inny niż wszyscy wokół niego. Yozo Oba (Toma Ikuta) urodził się w zamożnej rodzinie w Tsugaru. Nauczył się on jak tłumić własne emocje, aby ukryć swoją alienację. Jednak jego kolega, Dakeichi, dowiedział się o ekscentrycznych zachowaniach Yozo i powiedział o nich innym. Zdradził również Yozo swoje przeczucia na temat jego życia: że stanie się popularny wśród pań i będzie rysował piękne obrazy. Oba czuje, że nie jest w stanie funkcjonować w społeczeństwie, zwłaszcza, że społeczeństwo nie traktuje go poważnie. Nie radząc sobie z życiem, trafia do świata alkoholu, narkotyków i samobójstw…


PRODUKCJA: Japonia
GATUNEK: dramat
ROK PRODUKCJI: 2009
CZAS TRWANIA: 134 minut
REŻYSERIA: Genjiro Arato
SCENARIUSZ: Osamu Dazai (nowela)
OBSADA: Ikuta Toma, Iseya Yusuke, Ishihara Satomi, Koike Eiko
TŁUMACZENIE: LadyDragonfly
KOREKTA: madzia20902

CD 1

CD 2

HASŁO:   ningen_shikkaku

3 komentarze:

  1. Anonimowy pisze...:

    Super dziękuję za ten film, jakby ktoś ściągał i łączył CD 1 to trzeba zmienić nazwę 1 części, jak to zrobiłam to poprawnie połączył mi się film.
    Dziękuje za tłumaczenie i pozdrawiam
    Kleine

  1. Anonimowy pisze...:

    Wielkie podziękowania za tłumaczenie filmu - rewelacyjna robota!!. Dużo czasu zajęło mi szukanie go a tu taka niespodzianka. Już się cieszę na wspaniałą grę Tomy ;D

  1. mitsuki pisze...:

    Film bardzo mi się podobał, więc dziękuję za tłumaczenie. Jest w nim wiele niedopowiedzeń np. czemu żona go zdradzała, kiedy wydawało się, że wszystko między nimi się układa i końcówka. Podoba mi się, że jest otwarta. Każdy może sam się zastanawiać się, co się z nim stało. Ja osobiście, kiedy widziałam go w pociagu z tymi wszystkimi ludźmi, to zastanawiałam się, czy to nie jest symbol jego śmierci (fizycznej)- całe życie pokazuje mu się przed oczami. Ale końcowa scena zdaje się temu przeczyć (kiedy leży w barze przy albumie do zdjęć). Ale jesli weźmie się pod uwagę fakt, że ostatnie słowo, jakie bohater mówi, to że nie ma dla niego szczęścia i nieszczęści,a wszystko jest obok, to myślę że scena z pociagiem faktycznie mogła być takim symobole śmierci, ale duchowej, a on po wszystkim co przeżył, skończył w tym samym miejscum, w którym swoją dorosłą przygodę zaczynał. Na końcu musze powiedzieć, że muzyka w filmie też świetna, aż musiałam sobie jej poszukac :)

Prześlij komentarz