Siedziała ledwo żywa z zwichniętą nogą w wygodnym fotelu mając na nogach laptopa i spoglądała, co chwila na TV, ponieważ oglądała „Mentalistę”. Miała napisać „coś” o osobach tworzących tego bloga. Ale co mogła napisać? Że tworzą go dwie dziewczyny Marlen i Panek? Że poznały się na studiach? Że obydwie nie są wrażliwymi istotkami stąpającymi a raczej fruwającymi po tym cudnym świecie? Że lubią rzeczy brutalne, dziwne i nie z tej ziemi? Że Marlen jest zakochana w Azji a Panek wręcz przeciwnie, ale z takich czy innych powodów lubi tłumaczyć te filmy? Nie - pomyślała, - To zły pomysł. Po pierwsze i tak tu nikt nie zagląda a po drugie, co to, kogo obchodzi, jaki kto jest. Ważne, że tłumaczą te filmy.
Były zwartą dwuosobową grupą. Miały swój cel, do którego namiętnie dążyły. Dni płynęły wolno, melancholijnie i bez większych rewelacji. I wydawałoby się, że nikt i nic nie zakłóci tej pięknej sielanki. Jednak los zgotował im inną niespodziankę. Na ich drodze pojawiły się trzy Upadłe Anioły. Anioły, które od tej pory miały kroczyć razem z nimi w tejże pięknej i niesamowitej przygodzie. Magda (LadyDragonfly), Magda (Madzia20902) oraz najmłodsza Marta (KróliczaŚwinka).